Polska wprowadza klasy energetyczne domów. Jakie zmiany czekają właścicieli nieruchomości? Sprawdź

redakcja RegioDom
Budynki będą mieć klasy energetyczne.
Budynki będą mieć klasy energetyczne. 123RF/thodonal
Podobnie jak sprzęty AGD, również domy będą klasyfikowane pod względem efektywności energetycznej. To efekt unijnej dyrektywy dotyczącej efektywności energetycznej budynków. Co się zmieni dla właścicieli nieruchomości? Sprawdź.

Spis treści

Ile będzie klas energetycznych budynków?

Projektowane przepisy zakładają podział budynków na osiem klas energetycznych. Klasyfikacja opiera się na wskaźniku EP, który określa zapotrzebowanie na nieodnawialną energię pierwotną. Wskaźnik EP mierzy, ile kilowatogodzin energii na metr kwadratowy rocznie zużywa dany budynek (kWh/m²/rok).

Najwyższą klasą będzie A+, następnie A, B, C, D, E, F, a najniższą klasą będzie G. Taka klasyfikacja będzie obowiązywać we wszystkich krajach Unii Europejskiej, co ma na celu ułatwienie tworzenia jednolitej bazy danych dla całej UE.

Co będą oznaczać klasy energetyczne?

Klasa A+ będzie oznaczać budynki o zerowym lub ujemnym zapotrzebowaniu na energię. Budynki klasy A+ i A muszą charakteryzować się zerową emisją dwutlenku węgla z paliw kopalnych w miejscu, w którym są zlokalizowane.

Zapotrzebowanie na energię w poszczególnych klasach wygląda następująco:

  • Klasa A – do 63 kWh/m²/rok,

  • Klasa B – 64–75 kWh/m²/rok,

  • Klasa C – 76–94 kWh/m²/rok,

  • Klasa D – 95–113 kWh/m²/rok,

  • Klasa E – 114–131 kWh/m²/rok,

  • Klasa F – 132–150 kWh/m²/rok,

  • Klasa G – powyżej 150 kWh/m²/rok.

Podstawą do określenia klasy energetycznej budynku będzie paszport energetyczny. Projekt rozporządzenia zakłada, że nowe klasy energetyczne wejdą w życie na początku 2026 r. Polska jest ostatnim krajem w Unii Europejskiej, który jeszcze nie wprowadził klasyfikacji energetycznej budynków.

Czy domy o niższej klasie energetycznej będą tańsze?

Wprowadzenie obowiązkowego podziału budynków na klasy energetyczne prawdopodobnie wpłynie na rynek nieruchomości w Polsce. Nieruchomości o wyższej klasie energetycznej (A+ i A) będą bardziej pożądane przez kupujących, co może spowodować wzrost ich wartości. Wysoka efektywność energetyczna oznacza niższe koszty eksploatacji, co jest atrakcyjne dla nabywców, którzy coraz bardziej zwracają uwagę na aspekty ekologiczne i ekonomiczne.

Z drugiej strony, budynki o niższych klasach energetycznych (E, F, G) mogą stracić na wartości. Koszty eksploatacji takich budynków są wyższe, a dodatkowo mogą one wymagać termomodernizacji, aby spełnić nowe standardy energetyczne. Właściciele nieruchomości mogą być zmuszeni do obniżenia cen, aby przyciągnąć kupujących, co wpłynie na ich konkurencyjność na rynku.

W pierwszym okresie po podziale budynków na klasy energetyczne nie spodziewałbym się znacznych wahań w cenach. Nadal bardziej kluczowe na cenę będą miały takie czynniki jak lokalizacja, wielkość czy stan nieruchomości. Wpływ na poziom cen nastąpi natomiast gdy Ministerstwo przystąpi do kolejnego kroku, a mianowicie do zachęcenia lub przymuszania do podnoszenia charakterystyki budynków by trafiały one do wyższych klas. Oczywiście wiązać się to będzie z nakładami finansowymi, które to kupujący będą chcieli chociaż częściowo zrekompensować sobie w cenie zakupu – mówi Adrian Truchta z TGN Nieruchomości.

Domy o wyższej klasie energetycznej z szansą na lepszy kredyt?

Banki mogą zacząć oferować lepsze warunki kredytowe na zakup domów o wyższej klasie energetycznej. Nieruchomości o wysokiej efektywności energetycznej są mniej ryzykowne z punktu widzenia instytucji finansowych, ponieważ generują niższe koszty eksploatacji, co zwiększa zdolność kredytową właścicieli. Niektóre banki już teraz oferują preferencyjne warunki dla tzw. zielonych kredytów hipotecznych, co zachęca do inwestowania w energooszczędne budynki.

Wprowadzenie obowiązkowych klas energetycznych może zwiększyć popularność takich produktów finansowych. W efekcie, właściciele budynków o wyższej klasie energetycznej mogą liczyć na niższe oprocentowanie i lepsze warunki kredytowe, co dodatkowo zwiększy ich atrakcyjność na rynku nieruchomości.

Myślę, że będzie to jeden z czynników mających wpływ na wysokość oprocentowania kredytu a tym samym na wysokość rat. Już teraz wśród ofert kredytów hipotecznych znajdziemy oferty z niższym oprocentowaniem dla nieruchomości charakteryzujących się niższym zapotrzebowaniem energetycznym. Ten trend sądzę, że się utrzyma i zostanie on powielony przez inne banki – dodaje ekspert.

Czy wprowadzenie klas energetycznych wpłynie na ceny wynajmu nieruchomości?

Nieruchomości o wyższych klasach energetycznych mogą stać się bardziej atrakcyjne dla najemców ze względu na niższe koszty eksploatacji, co może pozwolić właścicielom na podniesienie cen wynajmu. Najemcy coraz częściej zwracają uwagę na efektywność energetyczną budynków, szczególnie w kontekście rosnących cen energii.

Wynajmujący mogą być zmuszeni do modernizacji swoich budynków, aby spełnić nowe standardy energetyczne. Inwestycje w poprawę efektywności energetycznej, takie jak ocieplenie budynku czy wymiana okien, mogą początkowo wiązać się z wysokimi kosztami, ale długoterminowo przyniosą oszczędności i zwiększą wartość nieruchomości.

Wynajmujący przed podjęciem decyzji o modernizacji z całą pewnością będzie chciał to przeliczyć, na ile jest to dla niego opłacalne, w jakim czasie inwestycja się zwróci ale i czy przeprowadzane prace nie będą zbytnio utrudniały życia i funkcjonowania najemców w zajmowanym lokalu, co mogłoby spowodować, że będą chcieli opuścić mieszkanie lub też, przeprowadzenie prac modernizacyjnych wiązać się będzie z koniecznością rozbiórki czy uszkodzenia innych elementów mieszkania a tym samym większego remontu – wyjaśnia ekspert.

Jak nowe regulacje przyczynią się do redukcji emisji CO2?

Aby spełniać wyższe standardy energetyczne, będą potrzebne nowe technologie, takie jak zaawansowane systemy izolacji, energooszczędne okna, inteligentne systemy zarządzania energią oraz odnawialne źródła energii (np. panele fotowoltaiczne, pompy ciepła). Inwestycje w te technologie będą kluczowe dla osiągnięcia wyższych klas energetycznych.

Nowe regulacje dotyczące klas energetycznych budynków mają na celu zmniejszenie emisji CO2 poprzez promowanie energooszczędnych rozwiązań i redukcję zużycia energii. Budynki o wyższych klasach energetycznych będą generować mniejsze ilości gazów cieplarnianych, co przyczyni się do realizacji celów zrównoważonego rozwoju oraz poprawy jakości powietrza. Długoterminowo, nowe regulacje mogą znacząco wpłynąć na redukcję emisji CO2 w skali całego kraju.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Regiodom codziennie. Obserwuj Regiodom!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najem krótkoterminowy - czy zmienią się zasady?

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na e-izolacje.pl e-izolacje.pl